Bagietki zrobione i wypieczone w automacie do wypieku pieczywa. Mięciutkie, aromatyczne dzięki dodatkowi czosnku i majeranku. Pyszny wypiek idealny na śniadanie czy kolację. Znikają błyskawicznie, a najlepsze są cieplutkie posmarowane masłem. Zachęcam do zrobienia.
-
280 g ekologicznej mieszanki „Twój Chleb” bułki bagietki pszenno – orkiszowe NADBUŻAŃSKIE Młyny Wodne
-
170 ml letniej wody
-
1 łyżeczka drożdży suszonych
-
2 łyżki oleju
-
1 łyżeczka soli
-
2 łyżeczki cukru
-
1 ząbek czosnku drobno posiekanego
-
1 łyżka majeranku
Ustaw program do wypieku bagietek. W naczyniu automatu zmieszaj składniki: letnią wodę, sól, cukier i olej. Dodaj też mieszankę i drożdże, zioła i czosnek. Po usłyszeniu sygnału (mruga lampka startu) wyjmij ciasto na stół, podsyp lekko mąką, podziel na 4 równe kęsy. Uformuj 4 kulki, rozwałkuj je w dłoni, wydłuż, nadając kształt bagietki, i ułóż w foremkach. Bagietki można zwilżyć wodą (za pomocą pędzelka) i obtoczyć w otrębach, maku lub ziarnie
sezamowym, a na koniec naciąć ukośnie dwa razy. Wstaw koszyczek z foremkami do automatu, uruchom dalszy ciąg programu. Po upieczeniu wyjmij bułki z automatu. Można też piec ciasto na jednym programie od początku do końca – 3 godz. – i nie dzielić go na mniejsze części.
Według receptury Małgorzaty Puzio
