Bardzo prosta i szybka w wykonaniu babka. Jest pyszna i pachnąca. Cytrynowy aromat roznosi się po całej kuchni. Aby była jeszcze bardziej cytrynowa, można dodać sok z całej cytryny. Idealna do popołudniowej herbaty, jak i na święta. Polana lukrem i ozdobiona, pięknie prezentuje się na stole.
Skąd wzięła się nazwa „babka”? Pochodzi ona prawdopodobnie od kulistych, rozkloszowanych, szerokich spódnic, noszonych dawniej na wsiach przez starsze kobiety. Babka swoim kształtem przypomina właśnie taką spódnicę: węższą u góry, a szerszą u dołu. Inne źródła podają, że nazwa pochodzi od fryzury: wysokiego koka noszonego dawniej przez wiejskie gospodynie.
Babka po raz pierwszy pojawiła się na polskich stołach w czasach Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w XVII. Potem stała się popularna w całej Europie. Kiedyś babki wypiekano w piecu chlebowym w Wielki Piątek.
• 1/2 szklanki ekologicznej mąki orkiszowej typ 700 Jasnej NADBUŻAŃSKIEJ Młyny Wodne
• 1/2 szklanki ekologicznej mąki pszennej typ 550 Jasnej NADBUŻAŃSKIEJ Młyny Wodne
• 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
• 1 szklanka cukru
• 4 duże jaja
• 200 g stopionej margaryny lub masła roślinnego
• 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
• sok z połowy cytryny
• skórka otarta z 1 cytryny
• cukier waniliowy
Mąki wymieszaj z proszkiem do pieczenia. Całej jaja ubij z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodaj mąkę, wlewaj powoli letnią margarynę, dodaj sok i skórkę otartą z cytryny. Delikatnie wymieszaj. Keksówkę ok.10 x 25 cm lub formę na średnią babkę wysmaruj tłuszczem i wysyp ekologiczną kaszą manną NADBUŻAŃSKĄ Młyny Wodne. Do formy wyłóż ciasto. Piekarnik nastaw na 1800C. Blaszkę włóż do rozgrzanego piekarnika i piecz ok. 50 minut do suchego patyczka. Jeszcze ciepłą babkę polukruj i posyp posypką.
